Kiedy przeczytałem dziś informację o tym kolejnym „świetnym” pomyśle rządzących złapałem się za głowę. To przecież brzmi jak jakiś ponury żart, po którym wszyscy powinniśmy się rozejść do domów, łącznie z twórcami projektu i zapomnieć o sprawie.

Kiedy przeczytałem dziś informację o tym kolejnym „świetnym” pomyśle rządzących złapałem się za głowę. To przecież brzmi jak jakiś ponury żart, po którym wszyscy powinniśmy się rozejść do domów, łącznie z twórcami projektu i zapomnieć o sprawie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu