Auchan – Festiwal Wina 2016
Sensacja! Auchan zakasował marketową konkurencję i od piątku 16 września wrzuca na półkę ofertę ponad 100 win, której jeszcze w Polsce nie było. „Festiwal Wina”, wzorowany na francuskich Foires aux Vins, potrwa tydzień – radzę Wam udać się do Auchana od razu, bo najciekawsze butelki rozejdą się jak świeże bułeczki.
A tych ciekawych jest naprawdę wiele. Degustując te wszystkie próbki przez kilka letnich tygodni, kręciłem głową ze zdumienia. Nie tylko nad smakiem, choć Saumur, Coteaux d’Ancenis, Fronsac, Saint-Mont, portugalska Pacheca i Valcatrina na pewno przejdą do annałów. Ale przede wszystkim nad cenami, bo naprawdę świetne wina w tej ofercie kosztują często ok. 20 zł. Rewelacyjny stosunek jakości do ceny, równość i różnorodność – takiej oferty nie było dotąd w żadnym markecie: Biedronka tylko kilka razy w swojej historii miała wina klasy Pacheca Douro, Lidl nigdy nie miał takiego przekroju winiarskiej Francji, a Leclerc, który od kilku lat też organizuje swoją Foire aux Vins (tegoroczna – od 8 października), sięgał głównie po droższe wina i miał wyraźnie wyższą marżę.
Winiarska rewolucja w Auchan jest tym bardziej szokująca, że niedawno ta sieć nie miała do zaproponowania niemal nic poza niestrawną „ścianą wina”, czyli setkami anonimowych etykiet, często w przeterminowanych rocznikach (słynne wystawa 3-letnich rosé). Jednak od niedawna we flagowej placówce Auchana w Piasecznie funkcjonuje regał naprawdę ciekawych win z górnej półki, w sklepach pojawiają się całkiem rozgarnięci sommelierzy doradzający klientom, a teraz na czas Festiwalu Auchan jest najlepszym miejscem w Polsce do zakupu niedrogich win. Na zupełnym marginesie dodam, że informację o ofercie i wina do degustacji przesłano mi 2 miesiące przed startem oferty – to też rozkłada marketową konkurencję na łopatki.
Festiwal Win składa się właściwie z dwóch części – ok. 40 win importowanych bezpośrednio przez Auchan (i to tutaj znajdziecie większość najlepszych okazji) oraz ok. 60 win od polskich dystrybutorów marketowych takich jak TiM, Platinum itp. Tutaj ceny też są niskie, ale jakość wielu win jest bardzo niska, choć znalazłem kilka perełek. Na pewno jednak nie kupujcie w ciemno! Od picia niedobrych win macie Winicjatywę. Na zdrowie!
Pełne opisy win:
Skala ocen: ♥ wino mierne, niepolecane; (odpowiednik oceny punktowej 75–79/100); ♥♥ niezłe (80/100); ♥♥♥ bardzo dobre, zdecydowanie polecane (85/100); ♥♥♥♥ doskonałe (90/100); ♥♥♥♥♥ niezapomniane.
import własny Auchan
♥♥♥♡ Quinta da Pacheca Douro 2013
Niezłej klasy Douro. Spora głębia smaku, pewna elegancja, dzięki czemu mocny wiśniowy owoc i nuty mineralno-ciepłokamienne świetnie się równoważą. W cenie 29,99 zł nie ma na co narzekać!
♥♥♥♡ Château Fombrauge Saint-Émilion Grand Cru Le Cadran de Fombrauge 2012
Gęsto, słodko, dojrzale, ambitnie, nowocześnie, beczkowo, zmysłowo, bordosko, francusko. Styl przewidywalny, krzyczy na odległość manierą Michela Rollanda – śliwkowymi powidłami, mleczną czekoladą, ale przyjemność z picia jest niewątpliwa. Może nawet za 2–3 lata sięgnie oceny znakomitej. Jednak w odróżnieniu od niemal wszystkich innych win francuskich w tej ofercie Auchan jest to wino zbyt drogie wobec jakości (83,99 zł).
♥♥♥ Plaimont Producteurs Saint-Mont Boiseraie 2014
Sympatyczne, wiejskie, prowincjonalne wino z okolic Tuluzy. Potraktowano je bodaj maceracją węglową, bo nuty truskawkowo-kwiatowe przypominają Beaujolais, ale z potrójną porcją taniny. Jest w nim doza autentyzmu, dużo świeżości i po prostu pyszny owoc. W swojej cenie 19,99 zł jedna z perełek tej oferty.
♥♥♥ Domaine du Haut Fresne Coteaux d’Ancenis Gamay 2015
Rzadko u nas widywany Gamay z Doliny Loary. Lekki jak piórko i czarująco owocowy, a przy tym miększy, mniej wiśniowo-kwaskowy niż standardowe Beaujolais (może zadziałał ciepły rocznik). Bardzo fajne wino w rewelacyjnej cenie 21,99 zł.
♥♥♥ Casa Santos Lima Alentejano Valcatrina Tinto 2014
Proste, ale bardzo atrakcyjne tinto z Portugalii w typowym stylu Alentejo – dużo dżemu, wręcz nut asfaltu i kauczuku, ale też megasoczyste wiśnie i jeżyny. Wyraziste, intensywne i soczyste. Taniny nie są najszlachetniejsze, jest w nich coś suchego, ziołowego, ale tej zmysłowości trudno się oprzeć (22,99 zł).
♥♥♥ Domaine de Bois Florencin Beaujolais 2015
Nasze markety rzadko sięgają po Beaujolais – pewnie dlatego, że konsumenci nie doceniają tego regionu. Wy doceńcie, bo za 23,99 zł wysyła w świat naprawdę pysznie owocowe, świeże, kwiatowe, czarujące wina – takie jak to. Garbnik dość zadziorny, zagryźcie chorizo. Solidna flaszka.
♥♥♥ Les Coteaux de Berlou Saint-Chinian Terre de Loups 2014
Ładnie soczysta Langwedocja z miłymi podniebieniu nutami słodkich malin i miłymi Markowi Bieńczykowi akcentami mineralnego pieprzu. Wszystko na swoim miejscu, ale na wysokim poziomie uproszczenia. Smakuje na to, czym jest – trochę ambitniejszą etykietę ze spółdzielni. Jednak gdy się patrzy na cenę – 23,99 zł – wszelkie wątpliwości ulatują.
♥♥♥ Château Balirac Médoc 2014
Nieco bardziej klasyczne w stylu niż inne Bordeaux w tej ofercie Auchan. Spokojne, mięsiste wino do kotleta, ze średnią budową, średnim owocem i średnią końcówką. Mimo wszystko ładnie rozegrane i godne polecenia ze względu na bardzo dobrą cenę 25,99 zł.
♥♥♥ Château Barrail Chevrol Fronsac 2014
Ambitne, intensywne i bardzo atrakcyjne Bordeaux. Nie żałowali mu beczki, ale wynagradza to gęsty, aksamity porzeczkowy owoc. Ma potencjał na parę lat dojrzewania. No i rewelacyjna wprost cena 25,99 zł – za te pieniądze fantastyczna okazja!
♥♥♥ Tessier & Fils Saumur Domaine des Hauts de Sanziers 2015
Świeży, tytoniowo-jagodowy Cabernet Franc z doliny Loary. Ma wszystko co trzeba do szczęścia – czystość, typowość, ciut taniny bez suchości, dobrą soczystość. Nie ma może wielkiej głębi, ale kosztuje tylko 25,99 zł – w tej cenie rewelacja.
♥♥♥ Cave des Vignerons de Sablet Côtes du Rhône-Villages Sablet Blanc Les Bastédières 2015
Bardzo dobry biały Rodan. Te cztery słowa rzadko spotyka się w jednym zdaniu, bo gorący klimat nie sprzyja świeżości i nutom owocowym. Tutaj się udało, choć owoc delikatny – jabłka, gruszki – do tego klasyczna nad Rodanem goryczka. Pomimo tego wino ma charakter i pewną głębię, a przede wszystkim towar deficytowy – kwasowość. Bodaj najlepszy biały Rodan, jaki kiedykolwiek piłem za 28,99 zł!
♥♥♥ Berceo Rioja Crianza 2013
Wino nieśmiałe, nie pachnie mocno ani owocem, ani beczką. W smaku przeważa ten pierwszy, są śliwki i jeżyny, odrobina taniny, szczypta przypraw, ale tanich nut dębowych na szczęście brak. Dobrze zrobione wino (nie licząc octowego niuansu). Taką Rioję piję z przyjemnością, a już zwłaszcza za 32,99 zł.
♥♥♥ Domaines de Deux Vallées Coteaux du Layon Chenin Blanc 2015
Lekko słodkie wino białe z doliny Loary o bardzo miłym gruszkowym owocu i lekkim siarkowym pieprzyku. Czarujące. Nietanie (37,99 zł), ale smaczne i klasyczne. Bardzo dobre.
♥♥♥ Cave de Tain Crozes-Hermitage Rouge Nuit Blanche 2015
Crozes-Hermitage to jedyna apelacja z północnej Doliny Rodanu, która miewa regularne wejścia do polskich marketów w ludzkich cenach ok. 40–50 zł (tu – 44,99 zł). Crozes ze spółdzielni jest mało skomplikowane, ma w sobie rustykalną, szypułkową suchość, której przyda się soczysty burger albo dwie godziny w karafce. Soczyste, wytrawne, choć nie bardzo kwasowe. Dobre wino, by za cztery dychy wyrobić sobie pojęcie o północnym Rodanie, ale jakoś podnieciło mnie mniej niż większość win czerwonych w tej ofercie Auchan – może oczekiwałem zbyt wiele.
♥♥♥ Pascal Bouchard Chablis Le Classique 2014
Klasyczne Chablis, które ma wszystko na swoim miejscu – nuty maślane, mineralne, niezłe ciało, całkiem miłą świeżość. 46,99 zł to może nie cenowa okazja, ale jak na Polskę cena całkiem niska. Wino jest bardzo dobre, więc zakup polecany.
♥♥♡ Casa Santos Lima Alentejano Valcatrina Branco 2014
Całkiem ciekawe białe z Alentejo. Ma mało aromatu i też w sumie mało smaku, ale ma strukturę kwasowo-mineralną, której nie spodziewalibyście się po tym upalnym regionie. Gdyby miało trochę więcej owocu… Ale w swojej cenie 16,99 zł wino grubo powyżej Biedronkowej przeciętnej.
♥♥♡ Les Grands Chais de Saint-Laurent Côtes de Bergerac Monsieur Cyrano Moelleux 2015
Leciutkie, słodkie jak winogronowa galaretka Moelleux. Właściwie pół wina, bo struktury, architektury tu nie ma żadnej, ale jednak pije się to z taką łatwością i przyjemnością, że przy cenie 16,99 zł postanowiłem nie szukać dziury w całym.
♥♥♡ Terre d’Expression Domaine des Bories Corbières Rouge 2015
Prościutka Langwedocja, szybki zastrzyk słodkiej, dżemowatej jeżyny. Sympatyczna, ultraowocowa butelka dla nieposzukujących w winie intelektualnych głębi. Dużą zaletą jest „Biedronkowa” cena 18,99 zł, wadą suche taniny i generalna chropowatość. Jestem jednak na tak.
♥♥♡ Madaudo Terre Siciliane Barone di Bernaj Grillo 2015
Przyjemnie aromatyczny lekkoduch o posmaku cytrynowej skórki. Akcji w tym filmie niewiele, ale całkiem fajnej. Tylko nie dopatrujcie się tu intelektualnych treści (19,39 zł).
♥♥♡ Les Chais de Vaure Bordeaux Supérieur Château Timbau 2014
Zwykłe Bordeaux z dominantą suchej szypułki. Owoc też jest, ale na razie w żelaznym uścisku taniny. Jest wszak pewna głębia i dobra jakość owocu, więc ma szansę się rozwinąć. W swojej cenie 21,99 zł prawie hit.
♥♥♡ Léa Haut-Médoc Pavillon La Tourelle 2014
Atak owocu spod znaku śliwki, trzeba trochę intelektualnego wysiłku, by w tym rozpoznać Haut-Médoc. Inspiracje są raczej toskańskie lub chilijskie. Dużo owocu, pocałunek beczki, żadnych nut mięsistych, ziemistych. Uczuleni na bordoską surowość będą ukontentowani. No i rozmawiamy o winie kosztującym 29,99 zł, co jest jego najsilniejszą kartą przetargową.
♥♥♡ Pasqua Valpolicella 2015
Bardzo lekka, prawie bezcielesna, wiśniowa Valpolicella do picia na tarasie do sałatki z pomidorów. W najwyższym stopniu typowa dla swej apelacji. Trzeba lubić tę lekkość – ja lubię – i ugryzienie migdałowej goryczki w końcówce. Niby wielki producent, a wino ma w sobie sporo autentyzmu. Jestem na tak, tyle że cena 29,99 zł w kontekście tej oferty wydaje się wysoka.
♥♥♡ Famille Hauller Alsace Riesling Terroirs du Tonnelier 2015
Lekki i prosty, ale przecież czarujący swoim kwiatowym owocem Riesling z Alacji. Wszystko fajnie, ale w cenie 34,99 zł na przykład Lidl miewał wina klasy grand cru, ewidentnie szlachetniejsze.
♥♥♡ Bernard Magrez Saint-Chinian En Silence 2014
Zaskakująco jasna barwa jak na kompozycję Syrah i Mourvèdre. Wino w pierwszym zapachu bardzo mięsiste, pieprzowe, zahaczające o znane z południa Francji nuty spoconego konia. Są dobre nuty malin. Dobrze zbudowane, natomiast mało skomplikowane, reprezentuje nowoczesne podejście do Syrah, jest kwasowe, świeże, rzutkie, bez mięśniowych ekscesów. Po nazwisku spodziewałem się więcej, ale cena jest niska – 35,99 zł.
♥♥♡ Domaine de Rochebin Bourgogne Pinot Noir 2014
Tani (36,99 zł) burgund, który nie zachwyca. Styl dość południowy, bogaty, kakaowy, choć jest świeżość Pinot Noir. Jest trochę taniny. Brakuje jednak finezji i głębi. W tej cenie oczywiście nie będę się kłócił, ale są w tej ofercie lepsze propozycje nawet w tym leciutkim stylu (Beaujolais, Coteaux d’Ancenis).
♥♥♡ G.RM. Lalande de Pomerol Sentier des Moines 2014
Beczka i warzywa, w smaku zaś lekka pustka, nie daje tej przyjemności, co Fronsac Barrail Chevrol. W dodatku kosztuje 50% więcej (36,99 zł, choć to i tak mało jak na Lalande). Czy się jeszcze rozwinie? W tej cenie na pewno znajdzie amatorów, ale ja z oferty Auchan wybieram inne butelki.
♥♥♡ Señorio de Nava Ribera del Duero Vega Cubillas Crianza 2013
Budyniowo-ziemisto-gencjanowa Ribera z mocnym, suchym garbnikiem. Pojawiają się nuty orzechowe, nie jest pewien, czy to wino dożyje w dobrej formie przyszłego sezonu. Prościzna, choć może atrakcyjna dla wielbicieli tego stylu, bo jest sporo owocu. W podobnym rejestrze i sporo niższej cenie (tu – 43,49 zł) bardziej podoba mi się jednak Rioja Berceo.
♥♥ Maison Bouey Bordeaux Hauts de Meynac 2014
Bordeaux w stylu nowoczesnym, dojrzałe, mocno owocowe, porzeczkowo-jeżynowe, z miękką taniną. Tyle że dość puste, bez wypełnienia i intensywniejszego smaku. W swojej cenie 17,99 zł wszak przyzwoite.
♥♥ Madaudo Terre Siciliane Barone di Bernaj Nero d’Avola 2015
Lekki, marketowy Nero z przyjemnie soczystym owocem, ale też nutą borowików. Proste, ale przyjemne wino, unikające dżemolady wielu Nero d’Avola. Sympatyczne (19,39 zł).
♥♥ Vinko Peninsula de Setúbal Alto Pina Reserva 2014
Stylistycznie wino lekko karykaturalne, likierowo-dżemowe, już lekko utlenione, z goryczką czekoladowej nalewki. Mało świeżości i w związku z tym niewiele pijalności. Kosztuje tanio (19,99 zł) i tak właśnie smakuje. W tej cenie polecam, ale nie sobie.
♥♥ Covides Penedès Comte de Foix Cabernet Sauvignon
Dość cierpki, szypułkowy Cabernet z Katalonii. Mało finezji czy głębi owocu, ze swojego szczepu wyraża głównie mocarność. Niezłe wino, ale gorzkawe i suche (21,99 zł).
♥♥ Covides Penedès Comte de Foix Xarel.lo
Mam dużo sympatii do szczepu Xarel.lo i bardzo się cieszę, że pojawił się na półkach Auchan, ale ten egzemplarz nie jest wybitny – cieniutki, z cieniem smaku, swoją lekkością (11,5% alk.) przysłaniający po prostu pustkę (21,99 zł).
♥♥ Terre Cortesi Moncaro Verdicchio dei Castelli di Jesi Classico 2015
Lubię Verdicchio, często nawet to tańsze (22,99 zł), więc piłem to wino z cieniem przyjemności, ale jednak jest to cokolwiek bezsmakowa masówka. Dominuje smak sałaty i lekkość wody mineralnej.
♥♡ Terre d’Expression Domaine des Bories Corbières Rosé 2015
Lekuchny, trochę bezsmakowy róż z Corbières. Czysty i przyjemny, ale trochę bez właściwości. Za 17,99 zł na pewno nie ma co narzekać, ale wino jest co najwyżej średniej klasy.
♥♡ Cave des Vignerons de Sablet Côtes du Rhône Rouge Vieilles Vignes 2014
Wiśnie od Grenache i koński brett od brudnej piwnicy. Średnie ciało, mało kwasowości, w smaku wino trochę prostackie, brakuje mu „pazura” i rozmywa się trochę w takim słonecznym lenistwie Grenache. Utlenia się na drugi dzień. Kosztuje mało (19,99 zł), ale nie polecam.
♥♡ Trilles Côtes de Provence Rosé Cuvée Céliance
Prowansalski róż o lekkim jak gęsi puch smaku nicości. Niezła kwasowość, pewna elegancja – i to wszystko. Czy za takie doznania warto płacić 20,99 zł?
wina z krajowej dystrybucji
♥♥♥ Katarzyna Estate Mezzek Chardonnay 2015
Zaskakująco ciekawe Chardonnay z Bułgarii. Całkiem skoncentrowane, ale na szczęście bez przesadnej beczki. Za to z dobrą kwasowością i mineralnością. W istocie przypomina raczej Chablis niż karmelkową Kalifornię. No i ta cena!! Za 19,99 zł jedna z najlepszych niespodzianek tej oferty. (Importer: Platinum)
♥♥♥ Finca La Estacada Uclés Tempranillo Crianza 2013
Beczki mało jak na Crianzę, umiejętnie, kulturalnie zrobione wino. W smaku owocowo-roślinne, pojawia się trochę szypułkowej suchości, ale w granicach rozsądku. Ma szansę się jeszcze rozwinąć. Dobre wino – na pewno lepsze od oczekiwań. Dodatkowy plus za cenę 26,99 zł. (Importer: TiM)
♥♥♥ Finca La Estacada Uclés Reserva Varietales 2010
Najmniej bogato-soczyste z trzech win La Estacada, a powód prosty – tutaj do wiśniowego Tempranillo dochodzą garbnikowe, ziołowe Cabernet Sauvignon, Merlot i Syrah. Wino ma sporo treści, choć swoją strukturę już prawie skonsumowało i rok 2017 będzie najlepszym momentem na jego wypicie. Dobre, szczególnie w swojej cenie 29,99 zł. (Importer: TiM)
♥♥♡ DFJ Vinhos Lisboa Portada Winemaker’s Selection Red 2015
Podrasowana i poważniejsza wersja wina Pomar od tego samego producenta. Dużo owocu, ale bez dżemu, jest sporo świeżości, beczki na horyzoncie brak. Wino bardzo nowoczesne, cokolwiek anonimowe, ale dobrze zrobione i po prostu smaczne. Jedyne sensowne wino pod marką Portada (19,99 zł). (Importer: TiM)
♥♥♡ DFJ Vinhos Lisboa Portada Red Medium Sweet 2014
Bardzo, ale to bardzo półsłodkie czerwone. Trzeba przyznać, że czyste (pojawiają się nawet nuty kwiatowe) i smaczne. Ale kto gustuje w takim stylu wina? Podejrzewam, że nikt z Was, czytających tę notkę (19,99 zł). (Importer: TiM)
♥♥♡ Errázuriz Ovalle / Marchigüe Colchagua Panul Carménère Oak Aged Reserve 2014
Jest klasyczna chilijska guma balonowa o smaku czarnej porzeczki, jest niezły owoc na podniebieniu, są taniny – ale minimalne i mięciutkie. Wino z lekka karykaturalne pod względem stylu, ale też niewątpliwie smaczne i dobrze zrobione (19,99 zł). (Importer: TiM)
♥♥♡ Katarzyna Estate Mezzek Cabernet Sauvignon 2014
Sporej klasy wino marketowe, gęste jak słoik porzeczkowej konfitury, ale wytrawne, lekko garbnikowe. Ma robić wrażenie na prostym winopijcy i za 19,99 zł na pewno robi. Sycące, wystarczy zamiast zagrychy. Dobre. (Importer: Platinum)
♥♥♡ Katarzyna Estate Mezzek Merlot 2014
Kulturalny Merlot z Bułgarii, któremu nie można nic zarzucić poza tym, że jest mniej ciekawy od swojego bliźniaka Mavruda. Gęste wino z wytrawną, cierpką, lekko szypułkową końcówką. Niuans eukaliptusa przywodzi na myśl Australię. Solidna flaszka za 19,99 zł. (Importer: Platinum)
♥♥♡ Katarzyna Estate Mezzek Mavrud 2014
Najlepszy z trzech czerwonych Mezzeków, choć nie zrobił na mnie takiego wrażenie, jak Mezzek Chardonnay. Mocarne wino śródziemnomorskie z lekką nadwagą, chłopskie, szorstkie, ale z takim owocem, które to wynagradza. No i wynagradza atrakcyjna za tę jakość cena 19,99 zł. Mniej dżemu, a więcej ziemistych tanin niż w analogicznym Cabernecie. (Importer: Platinum)
♥♥♡ Viña dos Andes Bío-Bío Porta Chardonnay Reserva 2015
Chilijskie Chardonnay 2.0, czyli dżemujemy jak dawniej, ale na podwójnej dawce kwasu. Do napięcia między miodem a cytryną trzeba się przyzwyczaić, nut dębowych tu doprawdy nie brak. ale wszystko trzymane jest w ryzach i wydaje się wręcz ciut za młode. W cenie 19,99 zł ambitne i całkiem przekonujące wino, jeśli nie przeszkadza Wam lekki niuch boazerii i cukierkowej konfekcji. (Importer: Platinum)
♥♥♡ Viña dos Andes Maipo Porta Merlot Reserva 2014
Eukaliptus, mentol, nuty tytoniowe – za 19,99 zł niczego tu nie żałowali. Na podniebieniu miękki plusz o smaku czarnej jagody. Dla miłośników nowoświatowej czerwieni w stylu już lekko passé niewątpliwa gratka. (Importer: Platinum)
♥♥♡ MGM Mondo del Vino Puglia Codici Banda Nera Primitivo Merlot
Szczep Primitivo jest wyczuwalny w lekkich nutach asfaltowych, aportu Merlota tak bardzo nie czuć i miłośnicy „ulubionego szczepu wszystkich Polaków” będą ukontentowani, choć jest to Primitivo mało dżemowate, za to dość cierpkie. Mnie się akurat taka równowaga podoba. Dobra enologiczna robota (22,99 zł). (Importer: TiM)
♥♥♡ Finca La Estacada Uclés Tempranillo 6 Meses en Barrica 2014
Sporo pieczonego mięsa i innych zapachów zwierzęcych, jeśli Wam to nie przeszkadza, to znajdziecie tu też dużo owocu i ogólną gładkość, a także sporo kultury jak na Tempranillo z La Manchy. Beczka – jak na wino klasy roble, które często są bardzo dębowe – zupełnie schowana. W swojej cenie 23,99 zł nader udane wino, ale zbyt dżemowe. (Importer: TiM)
♥♥♡ Los Haroldos Mendoza Nampe Malbec 2015
Mr. Nobody, czyli Malbec o smaku śliwki i gorzkiej czekolady w alkoholowym sosie. Smaczne, zmysłowe, bogate, ale nudne, a przecież jest wokół tyle win smacznych i ciekawych… (23,99 zł). (Importer: TiM)
♥♥♡ Los Haroldos Mendoza Nampe Shiraz 2015
Praktycznie kopia tutejszego Malbeka, tylko zamiast drugiej porcji czekolady dali czarny pieprz. Gładkie, dżemowe, z leciutką nutą wanilii od beczki; kwasu bardzo mało. Przynajmniej niezakłamane – smakuje sobą, czyli tanim (23,99 zł) argentyńskim Shirazem. Atrakcyjne dla zwolenników tego stylu i tylko dla nich. (Importer: TiM)
♥♥♡ Peter Mertes Rheinhessen Landlust Spätburgunder & Dornfelder Bio 2015
Fajna czerwień z Niemiec (sic!). Czyste, ładnie nasycone wino, trochę ściągane w dół nutami suchych liści i łodygowymi taninami, ale ma też całkiem dobry, świeży owoc spod znaku wiśni i truskawek. Lekkie, radosne, smaczne. Jestem na tak! (24,50 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥♥ IT CN 93 Barolo Costa Savella 2011
Po otwarciu bardzo słabe, utleniono-octowe. Garbnika jest niemało, można podejrzewać, że dodanego. Pijalne z minusem. Na drugi dzień wyraźnie lepsze, gładsze, półpełne, wciąż raczej zmęczone, ale ma jakiś tam charakter szczepu Nebbiolo. Awansuje do oceny pijalne z plusem (79,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥♥ Cricova Dionis 2013
Lepsze od bratniego Codru (zob. niżej), ale czy dobre? Paradoksalnie temu wino z Mołdawii sznytu przydaje Pinot Noir, choć i tak balansuje na krawędzi perfumiarskiej sztuczności. Jest też trochę suche. Jednak za 17,99 zł się broni. Półlekkie, kwiatowe, lekko goryczkowe wino do używania w zastępstwie Beaujolais. (Importer: Platinum)
♥♥ Finca La Estacada Uclés The Followers Syrah
13% alkoholu wydaje się dla tego wina trudnym wyzwaniem, w smaku jest lekko kleiste, natomiast charakteru szczepu Syrah się tak bardzo nie wyczuwa. Przyzwoite, ale anonimowe, mogłoby pochodzić skądkolwiek od Urugwaju po Chiny (18,99 zł). (Importer: TiM)
♥♥ Finca La Estacada Uclés The Followers Tempranillo
Bezproblemowe, łatwe w piciu, ale trochę zielone i szypułkowe Tempranillo. Chudzinka, która się ładnie ubrała (etykieta i kontretykieta faktycznie fajne), no ale wyżej niż sama siebie nie podskoczy. Lepiej to czymś zagryźć (18,99 zł). (Importer: TiM)
♥♥ Finca La Estacada Uclés The Followers Cabernet Sauvignon
W zasadzie to samo co Followers Tempranillo i Syrah – średnio sporo owocu, ale jakiegoś takiego matowego, do tego suche szypułkowe garbniki. Mało radości, para poszła w koncepcyjno-dizajnerski gwizdek, a zawartość butelki liczy się mniej (18,99 zł). (Importer: TiM)
♥♥ Katarzyna Estate Belizza Sauvignon Blanc & Semillon 2013
Sauvignon i Sémillon, czyli Bułgaria „twórczo nawiązuje” do białego Bordeaux, a może nawet do Zachodniej Australii. Dwa lata temu to nawiązanie może było ciekawe, bo wino jest czyste i dobrze zrobione, z jakąś tam treścią, ale jesienią A.D. 2016 jest po prostu za stare, rodzynkowo utlenione, płaskie i mdłe. Pije się bez przykrości, ale z żalem. Na (niewielkie) pocieszenie niska cena 18,99 zł. (Importer: Platinum)
♥♥ Katarzyna Estate Belizza Chardonnay 2013
Podobny problem co w Belizza Sauvignon & Semillon – wino jest już po swoim szczycie, jak zresztą można się było spodziewać po 3-letniej flaszce za 18,99 zł. A szkoda, bo czuć dobrą winiarską robotę, niezłą koncentrację i lekko beczkowy, ale kulturalny smak. (Importer: Platinum)
♥♥ Marchigüe Curicó Panul Sauvignon Blanc Reserve 2015
Wysokonakładowe, nudne Sauvignon Blanc, w którym banan przeważa nad cytryną. Wytrawne, średnio kwasowe, ale obłe. Skonstruowane jest nawet nieźle, bo ma ciało i długość, ale jest podniecające mniej więcej tak jak zupa-krem z kalafiora (19,99 zł). (Importer: TiM)
♥♥ Marchigüe Colchagua Panul Cabernet Sauvignon Oak Aged Reserve 2015
Mniej ciekawe niż analogiczne Carménère, bo bardziej zupiasto-dżemowe, bez miłej świeżości i jakości owocu swego starszego brata. Pijalne, ale trochę przegrzane i naprawdę nudne (19,99 zł). (Importer: TiM)
♥♥ Bardolino San Vincenzo 2013
Jak na swój wiek wino trzyma się przyzwoicie, ale wiele z niego nie wyciśniecie. Kompotowe czereśnie unoszą się w próżni, struktury zero. Przynajmniej owoc jest przyjemny, tylko pamiętajcie o mocnym ochłodzeniu. W sumie dobra niespodzianka, miało być niepijalne, a jest pijalne (19,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥♥ Viña dos Andes Maipo Porta Cabernet Sauvignon Reserva 2014
Ciut gęściej niż w analogicznym Merlocie (zob. wyżej), ale też bardziej na słodko – chyba za bardzo. W cenie 19,99 zł nikt się tu nie będzie wykłócał, wino jest dobre w swojej klasie i warte zakupu. Ale trzeba lubić ten budyniowy styl. (Importer: Platinum)
♥♥ DFJ Vinhos Lisboa Pomar Tinto 2015
Lekka, półwytrawna Portugalia ze sporym kwasem, za to niezbyt dużym ciałem. Ma moment bardzo dobrego owocu (wiśnia, czarna porzeczka), ale też smakuje lekką manipulacją na cukrze i ekstrakcie. Bilans jest jednak pozytywny (20,99 zł). (Importer: TiM)
♥♥ Marchigüe Colchagua Panul Chardonnay Oak Aged Reserve 2015
Standardowe i szczerze mówiąc potwornie nudne beczkowe Chardonnay. Nuty prażonych orzechów, banana i cytrynowego kwasku smakują jak odmierzone do drugiego miejsca po przecinku w laboratorium. Mdłe do n-tej potęgi (20,99 zł). (Importer: TiM)
♥♥ Los Haroldos Mendoza Nampe Sauvignon Blanc 2015
Półmocny zapach Sauvignon Blanc na czele z nutami skórki z ogórka i cukinii. Jest też trochę pieprzu. W smaku wyraźnie lepsze niż w zapachu, choć trochę mdłe i ciężkie – jesteśmy daleko od elektryzującej świeżości Sauvignon z Nowej Zelandii, Loary czy choćby sąsiedniego Chile. Niezłe i nic więcej (23,99 zł). (Importer: TiM)
♥♥ Villa Puccini Puglia Negroamaro 2014
Wygląda na flaszkę za 50 zł, ale smakuje na 12 zł (kosztuje 23,99 zł). Tleniona landrynka o smaku kwiatowym. Niestety zapomnieli dodać kwasu, więc całość się rozłazi. Może to i jest typowe dla Negroamaro, ale dla tej jego gorszej strony. (Importer: Platinum)
♥♥ Faustino Rioja Faustino VII Tempranillo 2013
Przyzwoita, poprawna, ale kompletnie anonimowa Rioja. No i ten rocznik trzeba wypić już pilnie, bo pojawia się lekkie migdałowe utlenienie, które pogarsza się z każdą chwilą, a na drugi dzień urasta do kuriozalnych rozmiarów (29,99 zł). (Importer: TiM)
♥♥ Manfredi Nebbiolo d’Alba 2014
Lepiej niż Barbera tego samego producenta, ale ciągle dość chamowato – skojarzenia smakowe to przypalone śliwki i ocet. Owocu i frajdy mało, bardzo mało; pod koniec irytują jeszcze kasztanowe garbniki. Do zapomnienia, a właściwie do niekupowania (38,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥♥ Manfredi Barbaresco 2013
Przyzwoite Nebbiolo, lepsze niż Nebbiolo d’Alba z tej samej rozlewni. Tyle że jak na Barbaresco jest jednak bardzo słabe. Owoc jakiś tam jest i wino ma swoją świeżość, ale nie ma żadnej struktury, a bez tego jako żywo nie ma Barbaresco. Rozegrane na jednej nucie wiśniowej i suchych taninach. Brak poprawy na drugi dzień (48,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥♡ Ostrau Chile Campo de Chile Merlot
Bezrocznikowy Merlot z Chile butelkowany w Niemczech. Bardzo szypułkowy i roślinny, potem na podniebieniu wplątują się sztuczne nuty dymne. Natomiast soczystego owocu jest bardzo mało, smakuje jak wino z probówki. Nieciekawe (15,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥♡ Peter Mertes Rheinhessen Riesling Kabinett halbtrocken 2015
Smaczny, choć bardzo prosty Riesling. Gdyby nie cukier resztkowy, smakowałby co najwyżej mokrą szybą – i aspiryną. Ujdzie (16,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥♡ Cricova Codru 2013
Nieciekawa czerwona Mołdawia, mocno półwytrawna wbrew etykiecie („wytrawne”), a przede wszystkim strasznie sztucznie pachnąca różowym olejkiem. Suche taniny też nie poprawiają nastroju. Po co to pić za 17,99 zł? (Importer: Platinum)
♥♡ La Viña Valencia Cabernet Sauvignon Gran Selección
Rodzaj wina, którego nikt na świecie nie potrzebuje, czyli półwytrawne Cabernet Sauvignon z zapomnianego kąta Hiszpanii. Ma nawet przyzwoity śliwkowy owoc i tym, którym jest wszystko jedno co i skąd, prawdopodobnie zasmakuje. Bez cukru na pewno byłoby lepsze (19,59 zł). (Importer: TiM)
♥♡ DFJ Vinhos Lisboa Portada Winemaker’s Selection White 2015
Mdłe i nudne wino białe z ciepłej części Portugalii. Zapomnieli dodać kwasu. Ciężko się to pije, chyba że ktoś ma uczulenie na kwasowość i zwykle zyka win półsłodkich – tutaj dostanie bezpieczny pomost do świata wytrawnych (19,99 zł). (Importer: TiM)
♥♡ Peter Mertes Rheinhessen Falkenburg Müller-Thurgau lieblich 2015
Litrowa flacha, więc łatwo podać, ile jest w niej cukru resztkowego – dużo. Brak za to kwasu i smaku. W kategorii półsłodkich odznacza się czystością i przyzwoitością, no ale niczym więcej (19,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥♡ DFJ Vinhos Lisboa Pomar Branco 2015
Technicznie poprawne, ale kompletnie anonimowe wino do wypicia i zapomnienia. Nieszczególnie dojrzałe czy owocowe, smakuje lekko pocukrzonym ogórkiem, no i apteczną chemią. Można to zażyć, ale po co, skoro wszędzie wokół, wliczając półki Auchan, są lepsze propozycje w tej samej cenie 20,99 zł. (Importer: TiM)
♥♡ Nederburg Western Cape Rosé 2015
Czyste i w miarę smaczne wino o nutach truskawek w śmietanie, ale też trochę zielono-niedojrzałych. (21,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥♡ Nederburg Western Cape Foundation Shiraz Pinotage 2013
Tu się postarali, odpowiednio zagęścili, więc wino jest rzeczywiście zawiesiste i przetrwało trzy lata od zbiorów w niezłej formie. Czy jest przyjemne w piciu, to już polemizowałbym. Ale jest poprawne i zwolenników gęstego aroniowego budyniu ucieszy (21,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥♡ MGM Mondo del Vino Puglia Codici Banda Nera Fiano
Techniczna i anonimowa, ale poprawna biel z gorącej Apulii. W miarę dobra równowaga; dominujący smak to ogórek i wytrawna gruszka, no i może kropla kiwi. Chciałoby się więcej owocu. Pijalne i nic więcej (22,99 zł). (Importer: TiM)
♥♡ Badagoni Pirosmani białe półwytrawne 2014
Słaba Gruzja, która smakuje bardziej półsłodko niż półwytrawnie. Sok gruszkowy ze szczyptą siarki – nie dzieje się tu wiele. Cena 23,99 zł też nie jest okazyjna. (Importer: Platinum)
♥♡ Bagra Merlot & Cabernet Sauvignon & Cabernet Franc 2014
Gęsto, ale plastikowo. Owoce leśne ugotowane z dębową sztachetą. Smakuje tanio, stylistycznie taniej niż jego cena 23,99 zł. Amatorów znajdzie, ale Wy nie musicie do nich należeć. (Importer: Platinum)
♥♡ Bagra Rosé from Cabernet Sauvignon & Syrah 2015
Masełko cienko rozsmarowane na baltonowskiej bułce i na tym może kropla malinowej konfitury. Generalnie cienkie jak wczasy w OW „Rybitwa” w poprzedniej epoce. Gdyby jeszcze cena 23,99 zł była w starych złotych… (Importer: Platinum)
♥♡ Bagra Chardonnay & Viognier 2015
Techniczne, wręcz trochę chemiczne smaki. Viogniera tu za dużo nie czuć, za to czuć drożdże i lekkie szypułkowe taniny. Nic ciekawego, zatem cena 23,99 zł zbyt wysoka. (Importer: Platinum)
♥♡ Los Haroldos Mendoza Nampe Malbec Rosé 2015
Na kontretykiecie „wytrawne”, ale nie sądzę – smakuje jak cienka herbatka z półtorej łyżeczki cukru. Słabe wino bez charakteru (23,99 zł). (Importer: TiM)
♥♡ Manfredi Barbera d’Asti 2013
Pierwszy zapach, bardzo sztuczny, kojarzy się z wermutem albo Barolo Chinato. Krwiste, ale puste wino bez tanin, jest typowa dla Barbery kwasowość, ale nie ma owocu. Przemysłowe wino jakoś tam luźno związane z rzeczywistością (23,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥♡ Peter Mertes Rheinhessen Landlust Weissburgunder Bio trocken 2015
Zieleniej już się nie da. I nie mówię tylko o kolorze nakrętki i etykiety, ale o winie, które jest bardzo lekkie, antonówkowe i niemiłosiernie kwaśne. Jest też eko, wegańskie i co tam jeszcze, ale po prostu niedojrzałe. Dobre jako podstawa do szprycera i w zasadzie nic więcej (24,50 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥♡ T.S.G. Prosecco Bright Eyes Extra-dry
Niedobre Prosecco, utlenione, oleiste, absolutnie brakuje mu świeżości (25,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥♡ DFJ Vinhos Lisboa Paxis Red Blend 2012
Dużo owocu, i to eleganckiego, nie nazbyt ciężkiego i dżemowego. Niestety większość przyjemności psuje tani jak film klasy C cukier resztkowy. W dodatku Paxis jest półsłodki tylko w Polsce – w innych krajach jest to normalne wino wytrawne. Za wciskanie nam na siłę cukru dla importera czerwona kartka! (26,99 zł). (Importer: TiM)
♥♡ Faustino Rioja Faustino VII Blanco 2014
Biała masówka z Riojy. Wino płaskie jak flaki z olejem, zresztą ma swoistą oleistą goryczkę w posmaku. Kwasu brak, no i owocu w sumie też. Nie warto, a już zwłaszcza za absurdalne w kontekście tej oferty 29,99 zł. (Importer: TiM)
♥♡ Villa Puccini Chianti Riserva 2011
Jest Riserva, jest impreza! Zwłaszcza jeśli należycie do Klubu Miłośników Taniej Rezerwy. Tutaj się naprawdę zabawicie – wino smakuje jak zimna czarna herbata z kwiatami hibiskusa, i to taka z przedwczoraj. W kategorii Chianti jesteśmy na poziomie D-klasy. No i cena 31,99 zł – oczywiście dopłacamy 19,99 zł za słowo Riserva, więc krótko mówiąc kupcie coś innego. (Importer: Platinum)
♥♡ R. Prüm Mosel Riesling Kabinett feinherb 2015
Na etykiecie dużymi literami „Prüm”, ale nie dajcie się nabrać – nie chodzi o słynnego J. J. Prüma ani nawet o całkiem dobrą winiarnię (pojawiającą się w Polsce m.in. w Makro) S. A. Prüm, lecz o szerzej nieznanego Prüma o imieniu R. Mniejsza o to, a może nie mniejsza, bo to wino jest po prostu słaboprzeciętne i nic nam nie mówi o wielkości Rieslingów znad Mozeli. Jest siarkowo-półwytrawne i generalnie puste, chociaż w upale wypiłem bez przykrości kieliszek (33,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥ Finca La Estacada Uclés The Followers Verdejo
Szczep Verdejo zwykle oferuje piękny cytrusowy bukiet, tutaj mamy czarno-białą fotkę cytrusów na gazetowym papierze. Brak nawet kwasu, który mógłby ożywić tę słabość. Bardzo słabe (18,99 zł). (Importer: TiM)
♥ DFJ Vinhos Lisboa Portada White Medium Sweet 2014
Desperacja hurtownika czyli próby upchnięcia słodzonej wody z nieaktualnego sezonu. Tym, którzy kupili (i to za 19,99 zł!), należy się odszkodowanie za straty moralne. (Importer: TiM)
♥ DFJ Vinhos Lisboa Portada Winemaker’s Selection Rosé 2014
Ledwie akceptowalne rosé, które ratuje się krótką chwilą miłej truskawki. Trochę za dużo cukru jak na znikomą kwasowość i generalny brak wszystkiego. A poza tym o rok za stare. Sumarycznie – niepolecane (19,99 zł). (Importer: TiM)
♥ DFJ Vinhos Lisboa Portada Rosé Medium Sweet 2015
Półsłodkie zlewki wymieszane z dużą ilością wody. Czyste, ale nie warto (19,99 zł). (Importer: TiM)
♥ Ostrau California Sunset Canyon Ruby Cabernet 2013
Wino z koncentratu, kompletnie sztuczne, smakuje buraczanym cukrem i liofilizowaną czarną porzeczką. Koszmarek współczesnej enologii (19,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥ Peter Mertes Pfalz Gewürztraminer 2014
Cienkie popłuczyny po prawdziwym Traminerze. Kwaśne wino z odrobiną owocu, ale zdecydowanie za mało, żeby je było warto kupować za 19,99 zł. (Importer: PMP Wino Serwis)
♥ Nederburg Western Cape Foundation Lyric 2014
Drogi importerze, stop, w tej chwili tanie wina z RPA importujemy w roczniku 2016, stop, powtarzam, 2016, stop. Po dwóch latach te wina nie nadają się do sprzedaży, stop. Są (lekko) utlenione mimo zakrętki, stop. Nie warto, stop (21,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
♥ Badagoni Pirosmani czerwone półwytrawne 2014
Gruziński kit, niedofermentowany sok winogronowy, do tego octowo kwaśny. Styl lubiany w Rosji, ale (mam nadzieję) my się już na to nie nabieramy (23,99 zł). (Importer: Platinum)
♥ IT CN 93 Orvieto Classico Villa Garducci 2013
Żenująca próba opchnięcia w Polsce czegoś, co się ewidentnie przez dwa lata nie sprzedało w jakimś kraju bardziej na zachód. Rozwodniona woda o posmaku plastikowej rury. Ratunku! (23,99 zł). (Importer: PMP Wino Serwis)
Źródło win: nadesłane do degustacji przez producentów i dystrybutorów.