Zagadki kryminalne PRL
- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- Bellona
- Data wydania:
- 2017-01-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-01-13
- Liczba stron:
- 351
- Czas czytania
- 5 godz. 51 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788311143180
- Tagi:
- PRL prl śledztwo policja milicja zbrodnia zagadka tajemnica morderstwo świadek dochodzenie ciekawostka
„Tajemnice kryminalne PRL” to dwadzieścia mrożących krew w żyłach opowieści o głośnych zbrodniach, w wielu przypadkach seryjnych, które wydarzyły się w ciągu 45 lat istnienia Polski Ludowej we wszystkich społecznościach – od wiejskiej i małomiasteczkowej po wielkomiejską, a także w najróżniejszych środowiskach – chłopskim, robotniczym, studenckim, inteligenckim a nawet, co bardziej szokowało dawniej niż obecnie, intelektualnym. Część morderstw pozostała w ogóle niewyjaśniona, wiele rozwikłano tylko częściowo, a niektóre stanowią do dziś zagadkę, którą współcześni prawnicy, kryminolodzy i historycy usiłują rozwiązać, korzystając z materiałów Instytutu Pamięci Narodowej oraz współczesnych metod badań kryminalistycznych.
Autorzy „Tajemnic kryminalnych PRL”– Kazimierz Kunicki i Tomasz Ławecki mają w dorobku po kilkadziesiąt książek, w tym szereg pozycji popularnonaukowych, reportaży z kraju i ze świata, przewodników turystycznych, esejów oraz biografii sławnych Polaków. Znaczną część z nich napisali wspólnie, jak choćby opowieści o wydarzeniach „spisanych krwią” wydanych pod tytułem „Śladami słynnych zbrodni” (we współpracy z Lilianą Olchowik-Adamowską),w których nawiązywali do historycznej konwencji pitawala, jak od XVIII wieku nazywano zbiory kronik i sprawozdań z procesów kryminalnych. Tamta książka obejmowała wielowiekowy okres do końca okupacji niemieckiej, w tej natomiast autorzy zajmują się problemami zbrodni i kary z czasów nie aż tak odległych, a jednak odchodzących z wolna w zapomnienie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
MO-rdercy
Dwudziestoletni Karol Kot, wampir z Krakowa, powrócił niedawno w filmie „Czerwony pająk” Marcina Koszałki, historia Zdzisława Marchwińskiego z filmu „Jestem mordercą” przyciąga tłumy do kin. To tylko dwa przykłady współczesnej popkultury, które sięgają do kryminalnych zagadek okresu PRL-u jako źródła inspiracji. Także film „Dom zły” czerpie z czasów PRL jako świata, gdzie pod powłoką oficjalnej propagandy gotuje się kocioł zła i zbrodni. Wspominam o filmie Smarzowskiego, dla mnie jednym z najlepszych filmów polskich XXI wieku („prawdopodobnie najlepszym”),bo tam inspiracja PRL-owską zbrodnią osiągnęła swój artystyczny szczyt. Matactwa, intrygi, wrabianie niewinnych, polityczne konteksty w sprawach odległych od władzy - reżyser „Wesela” doskonale zsyntetyzował kryminalny klimat tamtego okresu w swojej fikcyjnej opowieści. Jest dziś taka retro-moda na PRL, a książka Kazimierza Kunickiego i Tomasza Ławeckiego „Zagadki kryminalne PRL” jest przewodnikiem po tamtym świecie i przypomina o zbrodniach, które zaprzątały zbiorową wyobraźnię.
Dla tych, którzy pamiętają tamten czas, książka będzie sentymentalnym, mimo tematu, powrotem do zdarzeń, które zaprzątały wyobraźnie ludzi, żyjących w PRL-u. Postaci wampirów takich jak Zdzisław Marchwiński inspirowały twórców filmowych. Powstał wtedy film „Anna i wampir”, który ukazywał ówczesne organy ścigania w glorii i chwale. O to chodziło milicji obywatelskiej – PRL był krajem bez zbrodni, gdzie ludzie spokojnie żyją i pracują, a pojedyncze przypadki odstępstw są piętnowane z całą surowością. Kara śmierci była remedium nie tylko na zbrodnie dokonywane przez seryjnych morderców, ale też w przypadkach malwersacji. Pokazuje to przykład „afery mięsnej” z 1964, gdzie za przestępstwa gospodarcze został skazany ojciec znanego aktora,
Pawła Wawrzeckiego. Akurat tej historii brakło mi w książce „Zagadki kryminalne PRL”. Kara śmierci, która obowiązywała w Polsce do 1988 roku była kolejnym elementem, pobudzającym wyobraźnię ludzi w kontekście spraw kryminalnych słusznie minionego systemu. Z jednej strony zbrodniarz, z drugiej państwo, które jest narzędziem zemsty.
Do sprawy wampira z Zagłębia, czyli Zdzisława Marchwińskiego, powrócił po latach Grzegorz Pieprzyca, który najpierw w swoim dokumencie, a ostatnio w filmie fabularnym „Jestem mordercą” powrócił do procesu poszlakowego i ukazał inne oblicze aparatu ścigania. W PRL liczyła się „sztuka”. Zbrodnia musiała być wykryta i ukarana, a oskarżony był pozostawiony w nierównej walce samemu sobie. To, co ukazuje Pieprzyca i do czego wracają autorzy książki świadczy o bezwzględności ówczesnych mechanizmów prawnych, gdzie jednostka mogła zostać zmiażdżona w obliczu prawa w imię tak zwanego „dobra ogółu”. Z książki wynika, że nie tylko sprawa wampira z Zagłębia była wykorzystana do celów politycznych. SB i MO same często działały na pograniczu dwóch światów i potrafiły wykorzystywać przestępstwa kryminalne do walki z opozycją.
Wiele tych historii jest w książce Kunickiego i Ławeckiego - Jerzy Paramonow, o którym krąży do dziś pieśń wykonywana m.in. przez Aptekę i Vavamufin, „Janosik” z Podlasia, dla którego przestępczy proceder był walką z systemem, Władysław Mazurkiewicz – zbrodniarz i gentleman, Jerzy Maliszewski – gangster z klasą i pierwowzór bohatera filmu „Zabij mnie, glino”, Zbigniew Najmrodzki i jego słynne ucieczki czy znany wszystkim Nikoś to tylko niektóre z historii opowiedzianych w książce. Mnie najbardziej poruszyła tzw. „sprawa połaniecka”, czyli historia rodowej zemsty, która dokonała się na oczach kilkudziesięciu świadków w czasie wigilijnej pasterki - bezsensowna zbrodnia, będąca wyrazem małego, zaściankowego zła, czyli coś bardzo podłego i polskiego zarazem.
Autorzy wracają do klimatu PRL i do pewnego sentymentu za czymś, co przeminęło. W większości tekstów wskazują, w jaki sposób opowiadane historie inspirowały twórców, pisarzy, reżyserów. Czytałem „Zagadki kryminalne PRL” z dużym zainteresowaniem, przypominałem sobie o sprawach, o których słyszałem w dzieciństwie, ale szczegółów jakoś nigdy nie poznałem. Dzięki tej książce poznałem ciemną stronę tego świata, który już przeminął, a dziś stanowi kolejny element polskiej tożsamości. I wszystkie te historie są sprawnie opisane żywym językiem. Pewnie nie znajdziemy tu wszystkich szczegółów, ale przecież nie o to chodziło autorom, by zgłębiać każdy przypadek z osobna, ale by stworzyć panoramę, ogólny obraz tego wszystkiego, czym był PRL w kontekście kryminalnym. I to udało się autorom osiągnąć!
Sławomir Domański
Oceny
Książka na półkach
- 593
- 390
- 144
- 20
- 12
- 11
- 9
- 7
- 7
- 6
Cytaty
Człowieka wolno skazać po udowodnieniu mu winy, ale nie należy chcieć jego winy po to, żeby go skazać.
Zbrodnie zawsze mocno bulwersują, skłaniają do refleksji nad skomplikowaną naturą człowieka, ,,czarną stroną duszy''.
OPINIE i DYSKUSJE
Książkę czyta się bardzo lekko i przyjemnie. Niemniej, powinna być traktowana raczej jako wykaz najciekawszych spraw kryminalnych z PRL-u. Z racji dużej liczby analizowanych przypadków, tak ciekawe postacie jak Knychała, Tuchlin czy Kot zostały potraktowane bardzo lakonicznie.
Książkę czyta się bardzo lekko i przyjemnie. Niemniej, powinna być traktowana raczej jako wykaz najciekawszych spraw kryminalnych z PRL-u. Z racji dużej liczby analizowanych przypadków, tak ciekawe postacie jak Knychała, Tuchlin czy Kot zostały potraktowane bardzo lakonicznie.
Pokaż mimo toMust have każdego kryminologa...
Must have każdego kryminologa...
Pokaż mimo toTak niepokojącej i jednocześnie intrygującej książki nie czytałam już dawno. 📖🔪
Tak niepokojącej i jednocześnie intrygującej książki nie czytałam już dawno. 📖🔪
Pokaż mimo toKsiążka „Zagadki kryminalne PRL” to tak naprawdę zbiór aż dwudziestu historii kryminalnych. Jak na książkę mająca nieco ponad 300 stron to dość sporo, ale z drugiej strony każda z historii przedstawiona jest dość zwięźle. Nie będę ukrywać, że do sięgnięcia po tą książkę w głównej mierze skłoniła mnie okładka. Najpierw okładka wpadła mi w oko, a dopiero później zastanawiałam się co to za pozycja. Pomimo tego, że większość opisywanych spraw była mi znana to zdecydowanie nie żałuję sięgnięcia po tą pozycję. W książce znajdziecie m.in. sprawę wampira z Zagłębia, krwawego Lola, zbrodnię połaniecką, wampira z Bytowa, Frankensteina czy Skorpiona. Nie zabraknie również takich nazwisk jak Jerzy Paramonow czy Zdzisław Najmrodzki. Naprawdę ciekawa i rzeczowa książka. Nie mniej jednak jest to kolejny raz kiedy ktoś pisze, że Zdzisław Marchwicki mógł nie być wampirem z Zagłębia.
Książka „Zagadki kryminalne PRL” to tak naprawdę zbiór aż dwudziestu historii kryminalnych. Jak na książkę mająca nieco ponad 300 stron to dość sporo, ale z drugiej strony każda z historii przedstawiona jest dość zwięźle. Nie będę ukrywać, że do sięgnięcia po tą książkę w głównej mierze skłoniła mnie okładka. Najpierw okładka wpadła mi w oko, a dopiero później zastanawiałam...
więcej Pokaż mimo toŚwietna książka. Mimo , że jest tu opisanych kilka spraw to nie przeszkadzało mi to. I choć kilka tych spraw znałem to nie nudziłem się czytając. I dowiedziałem się także kilku nowych szczegółów
Świetna książka. Mimo , że jest tu opisanych kilka spraw to nie przeszkadzało mi to. I choć kilka tych spraw znałem to nie nudziłem się czytając. I dowiedziałem się także kilku nowych szczegółów
Pokaż mimo toPozycja lekka i przyjemna, poruszająca tematy zbrodni oraz innych przestępstw w czasach PRL'u. Świetna jako wstęp dla osób które nie znają tych spraw - większość z nich doczekała się osobnych, dedykowanych książek. Jeśli ktoś zaznajomił się z nimi wcześniej, czy to w formie książek, artykułów lub też filmów dokumentalnych, nie znajdzie tutaj niestety zbyt wielkiej wartości. Szkoda, że autorzy skupili się głównie na tych najpopularniejszych sprawach.
Pozycja lekka i przyjemna, poruszająca tematy zbrodni oraz innych przestępstw w czasach PRL'u. Świetna jako wstęp dla osób które nie znają tych spraw - większość z nich doczekała się osobnych, dedykowanych książek. Jeśli ktoś zaznajomił się z nimi wcześniej, czy to w formie książek, artykułów lub też filmów dokumentalnych, nie znajdzie tutaj niestety zbyt wielkiej wartości....
więcej Pokaż mimo toDobra i ciekawa książka. Co prawda stwierdzenie, że "jest to dwadzieścia mrożących krew w żyłach opowieści o głośnych zbrodniach", jest drobną przesadą ale przyznać trzeba że autorzy wszystkie sprawy opisali w ciekawy i przyjemny w czytaniu sposób. Większość przestępstw to morderstwa i seryjne zabójstwa, choć znalazło się miejsce również dla przestępstw mniejszego kalibru takich jak napady ratunkowe etc. Mimo że sporo z tych spraw znałem z wcześniej literatury (polecam fenomenalną książkę Przemysława Semczuka "Czarna Wołga") to znalazło się kilka zbrodnii, które wcześniej nie były mi znane. Mocną stroną książki jest bogata i ciekawa bibliografia, którą można wykorzystać do dalszego zgłębiania tego wyjątkowego okresu jakim był PRL.
Dobra i ciekawa książka. Co prawda stwierdzenie, że "jest to dwadzieścia mrożących krew w żyłach opowieści o głośnych zbrodniach", jest drobną przesadą ale przyznać trzeba że autorzy wszystkie sprawy opisali w ciekawy i przyjemny w czytaniu sposób. Większość przestępstw to morderstwa i seryjne zabójstwa, choć znalazło się miejsce również dla przestępstw mniejszego kalibru...
więcej Pokaż mimo toPRL to dość ciekawy okres w historii Polski - mediami rządziła cenzura zza wschodu. Przestępczość kwitła, ludzie byli zmęczeni okupacją - najpierw niemiecką a później radziecką
Jak się okazuję w PRL było również bardzo dużo seryjnych morderców, mimo dość surowych kar ( głównie kar śmierci).
Książka to swojego rodzaju dokument, archiwum polskiej kryminalistyki. Autorzy opisują między innymi działalność śląskiego Wampira, Wampira z Bytowa, Skorpiona i innych mniej znanych.
PRL to dość ciekawy okres w historii Polski - mediami rządziła cenzura zza wschodu. Przestępczość kwitła, ludzie byli zmęczeni okupacją - najpierw niemiecką a później radziecką
więcej Pokaż mimo toJak się okazuję w PRL było również bardzo dużo seryjnych morderców, mimo dość surowych kar ( głównie kar śmierci).
Książka to swojego rodzaju dokument, archiwum polskiej kryminalistyki. Autorzy...
Ciekawe historie, do których scenariusz napisało życie. Niektóre były mi znane już wcześniej. Książka napisana prostym językiem, taka, którą się dobrze czyta. Może nie do poduszki, bo niektóre opisy są wstrząsające.
Walory książki podnosi indeks nazwisk oraz bogata bibliografia.
Ciekawe historie, do których scenariusz napisało życie. Niektóre były mi znane już wcześniej. Książka napisana prostym językiem, taka, którą się dobrze czyta. Może nie do poduszki, bo niektóre opisy są wstrząsające.
Pokaż mimo toWalory książki podnosi indeks nazwisk oraz bogata bibliografia.
Polecam. Napisana bardzo prostym językiem, może przeczytać każdy; analfabeta wtórny i posiadacz dwunastu fakultetów.
Opisywane są zbrodnie znane na ogól komuś, kto choć trochę interesuję się historią i widzi więcej niż sklep z alkoholem lub Konstytucję (której pewnie nie czytał).
Mnie najbardziej wstrząsnęła historia z Rzepina i sprawa Połaniecka. Znałem je już wcześniej ale kiedy czytam o nich znowu nadal czuję wzburzenie.
Zarys historii kryminalnych, przedstawionych w książce, zachęca do lepszego ich poznania z innych źródeł.
Polecam.
Polecam. Napisana bardzo prostym językiem, może przeczytać każdy; analfabeta wtórny i posiadacz dwunastu fakultetów.
więcej Pokaż mimo toOpisywane są zbrodnie znane na ogól komuś, kto choć trochę interesuję się historią i widzi więcej niż sklep z alkoholem lub Konstytucję (której pewnie nie czytał).
Mnie najbardziej wstrząsnęła historia z Rzepina i sprawa Połaniecka. Znałem je już wcześniej...